czwartek, 20 października 2011

Ogród w Listopadzie

Miesiąc listopad to miesiąc bardzo wilgotny ale i chłodny zarazem. Często występują przymrozki rano oraz wieczorem. Dzień jest już dużo krótszy niż w październiku – pierwszego listopada słońce wzejdzie o 06:31, a zajdzie o godzinie 16:07. Do końca listopada długość dnia skróci się o półtorej godziny. W listopadzie kończy się całkowicie okres wegetacyjny roślin. Niektóre krzewy przyozdobione będą jeszcze owocami – jarzębina, irgi, berberysa i kalina. Na niektórych drzewach dojrzewają jeszcze nasiona – jałowiec, sosna i świerk. Drzewa liściaste gubią w listopadzie ostatnie liście. Po ich opadnięciu warto przyjrzeć się drzewom czy nie występują zimujące formy chorób i gniazda szkodników. Aby uniknąć infekcji chorobowych w przyszłym roku powinniśmy usunąć pozostałe owoce i liście paląc je lub zakopując.

 
W listopadzie zabezpieczamy rosnące w ogrodzie drzewka stosując plastikowe osłonki lub owijając je papierem pakowym. Pamiętajmy aby nie zabezpieczać ich folią, inaczej na przedwiośniu mogą zbytnio się rozgrzać. Prócz zabezpieczenia górnej części, zabezpieczmy dolną część pnia usypując kopczyk wysokości 25 cm z ziemi lub kory.

Listopad to również miesiąc w którym siejemy warzywa ozime – marchew, pietruszkę oraz koperek. Nasiona spęcznieją i przezimują spokojnie zimę w glebie. Zbiór wiosną odbędzie się dzięki temu około dwóch tygodni wcześniej. Jeżeli nie wystąpiły jeszcze mrozy możemy rozrzucić obornik, przerobić kompost, przekopać nawozy zielone lub zastosować nawożenie mineralne.

W listopadzie ścinamy i usuwamy zaschnięte części roślin porażone chorobami, a także kwiatostany i nasienniki. Póki ziemia nie jest zamarznięta, możemy jeszcze sadzić drzewa i krzewy ale muszą być one odpowiednio zabezpieczone przed zbliżającymi się mrozami. Wrzosy możemy sadzić jeszcze do połowy listopada. Najważniejsze o czym musimy pamiętać w tym miesiącu to odpowiednie zabezpieczenie roślin przed zimą – przykrywamy korzenie warstwą kory, trocinami, igliwiem lub liśćmi. Przed zimą obficie podlewamy wszystkie liściaste i iglaste drzewa oraz krzewy zimozielone.

Płytkie oczka wodne powinniśmy opróżnić z wody, a ryby i rośliny przenieść do odpowiednich pojemników lub akwariów. W większych zbiornikach wodnych, odporne na mróz rośliny mogą zostać na swoim miejscu. W oczkach które są głębsze niż 130 cm, po uprzednim przygotowaniu przezimować mogą także ryby.

Rośliny które na mróz odporne nie są, przenosimy w pojemnikach do pomieszczeń w domu. Warto także spojrzeć, czy nie zostawiamy na zewnątrz roślin w pojemnikach z gliny lub terakoty, takie donice mogą popękać od mrozu i także nie mogą zimować na zewnątrz. Otwierając okna zimą zdejmujmy z parapetu rośliny które na nim stoją, zimne powietrze może szybko im zaszkodzić.

Kwiaty doniczkowe podlewamy tak jak w październiku. Palmy i inne rośliny o dużych liściach często myjemy ciepłą wodą. Kaktusy powinniśmy przenieść do widnych pomieszczeń, w których temperatura nie przekracza 10°C.

Nasz trawnik nie potrzebuje specjalnej troski jesienią, sprzątamy z niego tylko pozostałe liście. Jeżeli jeszcze nie zabezpieczyliśmy narzędzi i sprzętu ogrodowego, robimy to teraz. Narzędzia wcześniej dokładnie czyścimy i jeżeli tego wymagają – ostrzymy. Trzymajmy je w suchym zamkniętym pomieszczeniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz